Forum obozowiczów z 2006 roku

Paulina · Wysłany: Nie 20:13, 18 Mar 2007 Temat postu:

Karolcia ! Właśnie że nie ! Tak mówili nawet w radiu ! Smile

karolina · Wysłany: Nie 20:14, 18 Mar 2007 Temat postu:

radio kłamie!
kto Ci kazał Radia Maryja słuchać?? Smile

Paulina · Wysłany: Nie 20:27, 18 Mar 2007 Temat postu:

Ja dałam na Nie i tak też myśle !
Jeżeli każdy będzie nosił takie same mundurki , to nie znaczy że nikt nie będzie się czuł gorszy ! Bzdura ! Jeżeli dzieciaki nie będą okazywali tego w sposób noszenia szałowych ciuchów to będą przynosili do szkoły bajery takie jak Mp3, iPod , komóry itp.
I nikt mi nie powie że uczniowie nie będą nosili ze soba telefonów do szkoły , chociaż jest taki zakaz to i tak będą.
Nawet jeżeli laska nie będzie odsłaniała tego czego nie powinna to będzie się malować itp.
Nie chce nosic mundurku w tym wieku ze względu na to że jestem młoda i chce korzystać z tej wolności a nie ograniczać ze wszystkim.
A co jezeli bedę kiedyś pracowała w branzy gdzie codzień będzię się nosić białe koszule , eleganckie ciuchy ( a podejrzewam że bedę tak pracować fryzjerstwo - to noszenie fartuchów ochronnych i prezentacyjnych przez cały dzien... Sad

) to chce się jakoś nacieszyc ta wolnością choćby i nawet przez okazywanie własnego stylu bycia ( nie chodzi mi tu o paradowanie w markowych ciuchach itp. )
A chłopacy i tak będą się uganiać za dziewczynami, jeżeli one nie bedą skąpo ubrane w szkole to będą tak robic po szkole !
Może z drugiej strony to dobre bo przynajmniej nikt obcy nie wtargnie na teren szkoły. Ale mamy 21 wiek czas mundurków minął.Czemu Polacy ściągaja wszystkie nowości i bajery z zagranicy ? Czy nasz naród nie potrafi zdrowo mysleć ?
A co do tragedii Ani to tego mogła uniknąć jej klasa i rodzina. Tylko że nikt nie próbował wtedy wezwać pomocy czy kogokolwiek !
Więc dochodzę że nasz minister Roman Girtych i ta jego akcja to kompletny debilizm, namieszał i nic dobrego z tego nie wyniknie.

P.S. A propos kolczykowania i tatuazy Karolcia czy Ty nie chciałaś mieć kolczyka ? Smile

( choć ja nie jestem święta .. Razz

)

karolina · Wysłany: Pon 18:34, 19 Mar 2007 Temat postu:

tak.... będę miała w next tygodniu kolczyk....
tylko ja nie będę się nim afiszowała w szkole...
nie będzie go widać...
bo noszę bluzki albo koszule za pępek....
tak, żeby lekko nachodziły na spodnie....
a kolczyk mogę pokazywać po szkole....
a co do mundurków, to ja jestem na tak....
Smile

evil · Wysłany: Pon 19:27, 19 Mar 2007 Temat postu:

karolina · Wysłany: Pon 20:25, 19 Mar 2007 Temat postu:

zależy od kogo...
bo na pewno nie każdy będzie go oglądał...
ale to już nie temat na to forum....
bo ja niereformowalny przypadek jestem [:
a za pytanie... no cóż....
co ja mogę zrobić....
po prostu nie spodziewałam się....
o ile mogę sobie pozwolić na szczerość....
także ogólnie smutam ;[

evil · Wysłany: Wto 8:17, 20 Mar 2007 Temat postu:

oj Karolcia przepraszam, po prostu niekiedy jestem złośliwy no Sad

a co do kolczyka to oczywiscie to twoja sprawa osobista, wazne ze Tobie sie bedzie podobało

p.s wybacz mi Embarassed

karolina · Wysłany: Wto 12:52, 20 Mar 2007 Temat postu:

cóż... przemyślę sprawę.... Smile

dobra, wybaczam Smile

a ta różyczka to może być dla mnie??
Bo ja lubię dostawać kwiatki Smile

baaardzo lubię...
a szczególnie róże bądź produkty
różo - podobne Razz

Paulina · Wysłany: Sob 18:11, 24 Mar 2007 Temat postu:

Mi wystarczy obleśny fartuszek który noszę na praktykach ! Ciągle się ściąga i muszę go co chwilę naciagać i poprawiać i w dodatku jest na mnie za duzy ( był dobry ale nie wiadomymi mi przyczynami schudłam wcale się z tego nie cieszę i teraz waże tylko 45 kg przy wzroście 167 i po obliczeniu mojego BMI = wychodzi niedowaga okropne ) No i jest mi w nim niewygodnie przez co czuję się zniewolona........ Smile

Marta od Zordona · Dołączył: 15 Sie 2006 Posty: 14 Przeczytał: 0 tematów

Heyka :wink: postanowiłam, że od czasu do czasu coś napiszę, bo to tak nie wypada nie zareagować na te wszystkie maile co dostaje...Hm,hm,hm... Mundurki mogą być, ale też jak ich nie zrobią to też się nic nie stanie. Mnie to za bardzo nie przeszkadza jak dziewczyna ma goły brzuch, albo kródką spudniczke, ale jeśli to przekracza granice dobrego smaku to trzeba się pilnować, żeby nie wyrobić sobie opinii o takiej osobie zanim się ją dobrze pozna.

Często tak jest, że dziewczyny ubierają się tak, żeby zwrócić na siebie uwagę... tylko należy zadać pytanie po co jest im "tego typu uwaga"? To chyba czasem wynika z zagubienia dziewczyny w świecie w którym media podsuwają obraz ciała kobiety jako przedmiotu porządania(należy podkreślić słowo "przedmiot"). Media mówią: Jak będziesz hot, sexy i trendi i nie wiem co jeszcze to jest sukces. A wiadomo, że dzisiejsi ludzie dla sukcesu są w stanie zrobić dużo... Drugim podłożem tego typu prowokacji może być zwykłe "żebranie o miłość". Coś takiego siedzi w wielu kobietach, że się poniżają dla głupiego spojrzenia faceta, a pewnie im się wydaje, że faceci czegoś takiego oczekuja...

qjava · Wysłany: Sob 0:07, 31 Mar 2007 Temat postu:

Zgadzam sie w 100% z przedmówczynią, jednakże pozwolę sobie nakreslić męski punkt widzenia:)

Po pierwsze uwazam za niesmaczne kiedy 15/16 latki ubieraja sie wyzywająco , bo to po prostu dzieci, i wyglada to tak samo komicznie dla mnie, jak 5 latka pozująca przed lustrem w szpilkach swojej mamy, lub , co gorsza 45 letnia baba, ktora widocznie podzieliła swój wiek na pół wstając dzis z łóżka i ubrala sie jak by szla wlasnie do pracy na Pigalak. Powody takiego zachowania marta nakreśliła myśle dosć ciekawie i prawdziwie.

Jednak z drugiej strony, kiedy, ladna mloda kobieta ubierze sie ladnie , i ciekawie, ze smakiem, a jednoczesnie odslaniajac co-nie-co to jest to widok bardzo przyjemny i nie ma moim zdaniem nic wspolnego z traktowaniem kobiety, czy jej Ciala jako przedmiot, a po prostu z afirmacja kobiecego piekna.

Bo nie kazda kobieta w krotkiej spodniczce naogladala sie MTV lub zebrze o milosc(choc niektore , szczegolnie te mlodsze pewnie tak), ale jezeli sie na to decyduja to robia to dla siebie i napewno jest im przyjemnie kiedy katem oka widza dyskretne, pelne uznania spojrzena mezczyzn (oczywiscie pogwizdywania i niewybredne komentarze tez sie zdarza ale kultura lub jej brak to temat na inny raz)

karolina · Wysłany: Sob 10:14, 31 Mar 2007 Temat postu:

powiem tak:
uważam, że do szkoły powinien obowiązywać strój z kategorii: skromny...
nie pokazywanie brzuchów i innych części ciała...
jak ktoś chce, to może pokazywać je po szkole... Smile

jednak nie wiadomo, czy wprowadzą mundurki...
będą one na pewno w szkołach podstawowych i gimnazjach,
natomiast w szkołach ponadgimnazjalnych (LO. Technika itp)
to zależy tylko i wyłącznie od wewnętrznej decyzji dyrektora...
Smile

joasia14 · Wysłany: Sob 16:54, 31 Mar 2007 Temat postu:

Hmm...Fajnie że macie swoje zdanie ! Ale pozwólcie mi się wypowiedzieć na ten temat! Więc to jest totalna głupota! Wszyscy będą wyglądać tak samo! Nie uważam też, by dzięki mundurkom w szkole było bezpieczniej, przecież wsród uczniów są też dilerzy. Czy mundurek zmieni zachowanie kogokolwiek ? Nie sadze...!

Maszerują Klony! <lol2>

evil · Wysłany: Sob 17:07, 31 Mar 2007 Temat postu:

ja jestem na tak

Polansuje sie byciem uczniem z V, bo na mundurku bedzie napisane jaka to szkola. Oczywiscie ma to swoja druga strone medalu bo np. taka Asia z Chełmży bedzie miala przypał chodzić w mundurku z IV Very Happy

joasia14 · Wysłany: Sob 17:33, 31 Mar 2007 Temat postu: Ech=/

Może ujmę to inaczej!
Z jednej strony:
Jasne, fajnie by było nosićładne mundurki. Napewno zlikwidowałoby to, ten samoistny podział uczniów na tych, którzy się ubierają lepiej (co wg nich znaczy fajnie, ale wg. mnie nie koniecznie) i na tych ubranych gorzej. No i ładnie by wyglądała młodzież szkolna w mundurkach.

Z drugiej strony:
jest jeszcze takie coś, że mundurki nie są niezbędne do uczenia się, i tylko robi się niepotrzebny wydatek:/. Bo czy uczy się lepiej w mundurku? Bo ja nie widzę różnicy!!